Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać246
- Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
- Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
- ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andrzej Urbańczyk
Źródło: http://www.zozz.com.pl/index.php/zasueni-eglarze/192-nagroda-chway-morz-dla-kapitana-andrzeja-urbaczyka.html
36
7,1/10
Urodzony: 01.03.1936
Polski żeglarz i pisarz, kapitan jachtowy, najbardziej znany z odbywania samotnych rejsów z kotem "Myszołowem" po całym świecie, autor ponad 50 książek, wydanych w ponadmilionowym nakładzie i przetłumaczonych na 7 języków.
Dwukrotnie wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa jako światowy rekordzista rekordzie prędkości i w samotnych rejsach z liczbą ponad 75 000 mil morskich przepłyniętych samotnie. Jako jedyny Polak przepłynął ponad 120 tys. mil pod żaglami na wszystkich oceanach. W samotnych rejsach spędził łącznie 750 dni. W 2003 otrzymał nagrodę Kolosa za wyczyn roku, rejs tratwą przez Pacyfik i pobicie rekordu wszech czasów długości rejsu na tratwie.
Obrońca zwierząt, miłośniki malarstwa i muzyki, mąż Krystyny Urbańczyk – koszykarki, żeglarza, wspinacza, autorki książek. Mieszkają w Kalifornii.http://andrzejurbanczyk.com/
Dwukrotnie wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa jako światowy rekordzista rekordzie prędkości i w samotnych rejsach z liczbą ponad 75 000 mil morskich przepłyniętych samotnie. Jako jedyny Polak przepłynął ponad 120 tys. mil pod żaglami na wszystkich oceanach. W samotnych rejsach spędził łącznie 750 dni. W 2003 otrzymał nagrodę Kolosa za wyczyn roku, rejs tratwą przez Pacyfik i pobicie rekordu wszech czasów długości rejsu na tratwie.
Obrońca zwierząt, miłośniki malarstwa i muzyki, mąż Krystyny Urbańczyk – koszykarki, żeglarza, wspinacza, autorki książek. Mieszkają w Kalifornii.http://andrzejurbanczyk.com/
7,1/10średnia ocena książek autora
240 przeczytało książki autora
328 chce przeczytać książki autora
10fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem. Autobiografia. Tom 2 - Świat.
Andrzej Urbańczyk
7,0 z 1 ocen
4 czytelników 0 opinii
2016
Sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem. Autobiografia. Tom 1 - Polska.
Andrzej Urbańczyk
8,0 z 2 ocen
6 czytelników 0 opinii
2015
Fascynująca Biblia - niezwykłe, przerażające, niepojęte cytaty
Andrzej Urbańczyk
5,5 z 2 ocen
2 czytelników 2 opinie
2014
A jednak żeglowaliśmy. Jachting polski w latach 1945-1989
Andrzej Urbańczyk
7,7 z 3 ocen
5 czytelników 0 opinii
2013
Samotne rejsy. Triumfy i śmierć na oceanach
Andrzej Urbańczyk
7,3 z 4 ocen
9 czytelników 0 opinii
2013
Najnowsze opinie o książkach autora
Diego. Kot Krzysztofa Kolumba Andrzej Urbańczyk
8,0
Znakomita historia kota, który odkrył Amerykę. Bo oczywiście to nie Kolumb postawił stopę jako pierwszy, tylko Diego swoje cztery łapy :D Historyjka napisana z przymrużeniem oka, humorem, w dobrym tempie, nienachalnie edukacyjna, a mimo to wiadomości jakoś przy okazji wskakują do młodych główek - coś w sam raz na wakacyjny wyjazd dla młodych (i nie tylko) podróżników
Róg obfitości Andrzej Urbańczyk
5,0
Z tym autorem spotkałam się już kilkukrotnie, przy czym ostatnie dwie lektury, opowiadania „Z całego świata” oraz aforyzmy „Koniec świata” uważam za bardzo udane. Pisarz i podróżnik urzekł mnie swoim spojrzeniem na świat i mądrością godną prawdziwego człowieka renesansu. Bez wahania więc sięgnęłam po „Róg obfitości”, oczekując że znajdę w niej wiele interesujących, czy też zabawnych tekstów.
Jest to przedziwny zbiór, w którym, jak sam autor napisał, wrzucono mydło i powidło, prawdziwy groch z kapustą. Znajdziemy tu opowiadania, aforyzmy, scenariusze, krótkie sztuki teatralne, skecze kabaretowe, piosenki, króciutkie myśli, czy też fragmenty wykładów oraz pojedyncze zdania, akapity, które kiedyś zrodziły się w jego głowie, jednak nie zostały ujęte w żadnym z licznych dzieł pisarza.
Książka składa się z piętnastu rozdziałów, każdy z zupełnie inną zawartością. Przygodę z tak rozmaitymi dziełami autora rozpoczynamy od kontrowersyjnego scenariusza do filmu o alternatywnym zakończeniu powstania warszawskiego. Wizja powstania dzięki swemu prawdopodobieństwu jest wstrząsająca, choć nieco obrazoburcza. Dalej znajdziemy typowe dla autora aforyzmy, dobitne, trafne i inteligentne. W książce jest też miejsce dla liryki, znajdziemy tu typową poezję, jak również piosenki i fraszki.
Sporą część książki zajmują też opowiadania, w tym jedno napisane dość przystępną angielszczyzną. Zaskoczyły mnie miło historie science fiction, choć w jednym z nich, zatytułowanym „Pan wiatr” zdecydowanie nie pasowały mi teorie dotyczące zjawisk atmosferycznych. Najbardziej interesujące w tej publikacji były dla mnie dwa wstępy do wykładów, wprowadzenie do nawigacji napisane w bardzo przystępny sposób oraz króciutki wstęp do chemii. Wyraźnie widać, że autor hołduje słowom Alberta Einsteina, że „każda rzecz powinna być tak prosta, jak to tylko możliwe”, w związku z tym przekazuję wiedzę, z tych dość trudnych dziedzin, w sposób bardzo przystępny i przyjemny. Najgorsze wrażenie zrobiły na mnie skecze kabaretu Bobaq, do którego należał autor. Zdecydowana większość z nich była dla mnie totalnie niezrozumiała i absolutnie nieśmieszna, choć winiłabym tu lata pięćdziesiąte dwudziestego wieku, w których te teksty powstały.
Niezmiernie trudno jest jednoznacznie ocenić tak różnorodną publikację. Z jednej strony można podziwiać autora, który działał na prawie każdym możliwym literackim polu, z drugiej zaś, jakość tekstów jest różna. Nie bez znacznie pozostaje również wieka autora, którego młodość zbiegła się z końcem drugiej wojny światowej, stąd w wielu utworach znajdziemy nawiązania nie zawsze jasne dla współczesnego czytelnika. W tomie tym zawarto dzieła pisane w różnych czasach, od zupełnie świeżych fraszek, po teksty powstające jeszcze z lat studenckich. Tak, czy inaczej pozostaję pod wielkim wrażeniem umysłu pisarza, który z jednej strony bez żadnych problemów potrafi wyjaśniać trudne, często techniczne zagadnienia, a z drugiej prezentuje prawdziwie szerokie horyzonty,
Jest to ciekawa książka i miejscami szczerze mnie zachwyciła, jednak były fragmenty, których lektura była mniej przyjemna. Miłośnikom autora, polecam, tych którzy się jeszcze z nim nie zetknęli zachęcam do sięgnięcie po inne jego książki, czy to dwie wspomniane na samym początku recenzji, czy też któreś z licznych podróżniczych wspomnień.